Jedziemy. Mały trzyletni, nazwijmy go Pietruchą, pokazuje paluchem za szybę i pyta Nuncjusza (7 lat):
P: Co to jest?
N: Samolot.
P: A jaki?
N: Osobowy.
P: Pasażerski?
N: Pasażerski to to samo co osobowy. - zaznacza z wyższością.
P: Osobowy to pociąg!
Ooo się Pietrucha wyrobił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz